wtorek, 6 maja 2014

Tort z niebieską kokardą

Rodzina się powiększa, to i tort musi być coraz większy.
Okazją były 88. urodziny mojego dziadka. 
Gromkie "sto lat" śpiewało m.in. dziesięcioro prawnucząt.

Tort trochę inny od pozostałych. Udekorowany został różyczkami z masy maślanej 
i małą kokardą z masy cukrowej. W środku królowała masa czekoladowo-miętowa. Mniam!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz