piątek, 15 lutego 2013

Auto na łące

Niebieski samochód w delikatną krateczkę dla Franka na jego trzecie urodziny. 
Tortów było w sumie 3 w odstępie kilku dni - dla dzieci, dla rodziny 
i do przedszkola. Czekoladowo-pomarańczowy, czekoladowo-śmietanowy 
z konfiturą wiśniową i bezmleczny z brzoskwiniami i kremem budyniowym. 
Dekoracja prawie taka sama była na wszystkich ciastach. Trudno, by na zaproszonych gości czekał jedynie tort. 
Kwiatki lepili i wycinali własnoręcznie moi chłopcy. Potem mieli jeszcze dużo zabawy z wykorzystaniem resztek masy cukrowej. Powstała m.in. kolorowa pizza.

A już dziś w przygotowaniu kolejny tort dla pięcioletniej Zosi. Na blogu zaprezentuje się najwcześniej w niedzielę ;)  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz