Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biało-czarne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biało-czarne. Pokaż wszystkie posty
piątek, 13 lipca 2018
poniedziałek, 26 marca 2018
poniedziałek, 26 lutego 2018
wtorek, 7 lutego 2017
Na tropie
- Mamo, ja wiem, kto podeptał mój tort!
Prawdziwy detektyw szybko rozwiązał zagadkę.
Tort był niespodzianką urodzinową, bo Franek lubi tajemnice.
A niespodzianka, która jest pełna czekolady, bitej śmietany i solonego karmelu musi być słodką tajemnicą. I niech tak pozostanie :)
P.S. Na pasku jest napis: "Uwaga, miejsce zbrodni!" - tak na wszelki wypadek, żeby nikt niepowołany nie zjadł nawet okruszka ;)
Prawdziwy detektyw szybko rozwiązał zagadkę.
Tort był niespodzianką urodzinową, bo Franek lubi tajemnice.
A niespodzianka, która jest pełna czekolady, bitej śmietany i solonego karmelu musi być słodką tajemnicą. I niech tak pozostanie :)
P.S. Na pasku jest napis: "Uwaga, miejsce zbrodni!" - tak na wszelki wypadek, żeby nikt niepowołany nie zjadł nawet okruszka ;)
czwartek, 6 października 2016
wtorek, 22 grudnia 2015
niedziela, 20 grudnia 2015
Twinkle, twinkle little star...
Od "Kurek", bardziej znanych jako "Twinkle, twinkle little star",
zaczyna się nauka gry na instrumencie metodą Suzuki.
Moje młodsze dziecko wybrało wiolonczelę.
Wczoraj Franek miał swój pierwszy poważny koncert, na którym zagrał dwie kolędy razem z koleżanką Marysią i nauczycielką Panią Kasią .
Występ wyszedł przepięknie.
Dla Pani Kasi przygotowaliśmy mały prezent - pierniczek z pierwszymi nutami do "Kurek" rozpisanymi na wiolonczelę.
zaczyna się nauka gry na instrumencie metodą Suzuki.
Moje młodsze dziecko wybrało wiolonczelę.
Wczoraj Franek miał swój pierwszy poważny koncert, na którym zagrał dwie kolędy razem z koleżanką Marysią i nauczycielką Panią Kasią .
Występ wyszedł przepięknie.
Dla Pani Kasi przygotowaliśmy mały prezent - pierniczek z pierwszymi nutami do "Kurek" rozpisanymi na wiolonczelę.
poniedziałek, 9 listopada 2015
Klient nasz pan!
Czasy PRL-u kojarzą mi się z dzieciństwem, wakacjami spędzanymi u dziadków, wyprawami po chleb, który był przywożony do wiejskiego sklepu 3 razy w tygodniu.
To godziny spędzone na trzepaku, na podwórku, razem z gromadą rówieśników.
Do zabawy wystarczył patyk, sznurek,kapsle, kartka i ołówek.
W tamtych czasach wszystkie dzieci były szczęśliwe (czytaj: niekoniecznie czyste), miały mnóstwo niesamowitych pomysłów i nigdy się nie nudziły.
Tort dla trójki przyjaciół, którzy te czasy pamiętają trochę lepiej ode mnie ;)
Czekoladowy z delikatnym aromatem importowanych pomarańczy.
To godziny spędzone na trzepaku, na podwórku, razem z gromadą rówieśników.
Do zabawy wystarczył patyk, sznurek,kapsle, kartka i ołówek.
W tamtych czasach wszystkie dzieci były szczęśliwe (czytaj: niekoniecznie czyste), miały mnóstwo niesamowitych pomysłów i nigdy się nie nudziły.
Tort dla trójki przyjaciół, którzy te czasy pamiętają trochę lepiej ode mnie ;)
Czekoladowy z delikatnym aromatem importowanych pomarańczy.
piątek, 10 kwietnia 2015
wtorek, 21 października 2014
Wielki wyścig
- Zróbmy wyścig!
- Tak, najszybszy na świecie!
- Ja będę czerwoną wyścigówką!
- Nie, ja będę!
- Dobrze, to ja będę niebieską. Niebieska jeździ najlepiej!
- A wcale, że nie, bo czerwona jest najszybsza!
...
Codzienne zabawy wielu dzieci, które kończą się nie mniejszymi emocjami
niż prawdziwe wyścigi. Uczą rywalizacji, radzenia sobie z porażką w razie przegranej, szukania najlepszej taktyki. A przede wszystkim to świetna zabawa ;)
Drugi tort dla Filipa, fana zupy pomidorowej swojej mamy, to ciemny biszkopt przełożony masą truskawkową na bazie bitej śmietany.
Zdecydowany faworyt, jeżeli chodzi o smak tortu dla dzieci. Czy przekona Filipa?
- Tak, najszybszy na świecie!
- Ja będę czerwoną wyścigówką!
- Nie, ja będę!
- Dobrze, to ja będę niebieską. Niebieska jeździ najlepiej!
- A wcale, że nie, bo czerwona jest najszybsza!
...
Codzienne zabawy wielu dzieci, które kończą się nie mniejszymi emocjami
niż prawdziwe wyścigi. Uczą rywalizacji, radzenia sobie z porażką w razie przegranej, szukania najlepszej taktyki. A przede wszystkim to świetna zabawa ;)
Drugi tort dla Filipa, fana zupy pomidorowej swojej mamy, to ciemny biszkopt przełożony masą truskawkową na bazie bitej śmietany.
Zdecydowany faworyt, jeżeli chodzi o smak tortu dla dzieci. Czy przekona Filipa?
wtorek, 10 czerwca 2014
Wymarzony dom
To Ala.
Ala jest z zawodu architektem i tworzy cudowne projekty pięknych wnętrz.
Tort dla Ali z okazji jej urodzin (osiemnastych oczywiście) to jasny biszkopt przekładany masą czekoladowo-pomarańczową.
Prawdziwa eksplozja smaku :)
A jaki jest wasz wymarzony dom?
Nowoczesny apartament w centrum miasta, oryginalny loft w starej fabryce czy drewniana chata nadszarpnięta zębem czasu, stojąca gdzieś
na bezludziu?
Ja chciałabym wszystkiego po trochu, jak w Erze ;)
Ala jest z zawodu architektem i tworzy cudowne projekty pięknych wnętrz.
Tort dla Ali z okazji jej urodzin (osiemnastych oczywiście) to jasny biszkopt przekładany masą czekoladowo-pomarańczową.
Prawdziwa eksplozja smaku :)
A jaki jest wasz wymarzony dom?
Nowoczesny apartament w centrum miasta, oryginalny loft w starej fabryce czy drewniana chata nadszarpnięta zębem czasu, stojąca gdzieś
na bezludziu?
Ja chciałabym wszystkiego po trochu, jak w Erze ;)
niedziela, 23 marca 2014
Ihaha
Tort dla 15-letniej Tosi, która kocha konie.
Życzę Ci dużo radości z chwil spędzonych z ulubieńcem, wielu godzin spędzonych
na końskim grzbiecie i mnóstwa przepięknych tras przebytych razem z nim!
Każdy koń ma głowę, a na niej:
- 4 nogi, służące do biegania na 1 z 1000 sposobów;
- grzbiet, służący do wstawiania na niego siodła;
- ogon, też służy do podrywania.
A tutaj dwa torty "końskie" obok siebie.
niedziela, 16 marca 2014
czwartek, 24 października 2013
Pojedynek
Darth Vader i Luke Skywalker.
Ich pojedynek to jeden z najważniejszych momentów filmu "Gwiezdne Wojny".
Pojedynek znany wszystkim fanom - tym teraźniejszym i tym sprzed prawie 30 lat. Dzieciom i rodzicom.
Czekoladowy biszkopt przełożony truskawkowym kremem zasmakował zarówno dzieciom, jak i dorosłym.
Może nie zapadnie w pamięć tak mocno, jak słynny pojedynek.
A może jednak? Kto wie ;)
Ich pojedynek to jeden z najważniejszych momentów filmu "Gwiezdne Wojny".
Pojedynek znany wszystkim fanom - tym teraźniejszym i tym sprzed prawie 30 lat. Dzieciom i rodzicom.
Czekoladowy biszkopt przełożony truskawkowym kremem zasmakował zarówno dzieciom, jak i dorosłym.
Może nie zapadnie w pamięć tak mocno, jak słynny pojedynek.
A może jednak? Kto wie ;)
środa, 2 października 2013
Gwiezdne Wojny
To już drugi tort z cyklu Star Wars.
I pewnie nie ostatni - wśród kolegów mojego syna to ulubiony temat rozmów
i zabaw. Słysząc ich rozmowy, bardzo często nie wiem, o czym tak zaciekle dyskutują. Przestałam się tym przejmować od czasów bakuganów i gormitów.
Choć nazwy większości dinozaurów do dziś pamiętam ;)
Na prośbę mamy jubilata, tort nie jest przykryty w całości masą cukrową.
Zamiast niej, wierzch jest oblany gorzką czekoladą i obsypany srebrnymi perełkami. A w środku masa śmietanowa, czekolada i borówki. Bezpieczne i smaczne połączenie dla grupy ośmiolatków.
I pewnie nie ostatni - wśród kolegów mojego syna to ulubiony temat rozmów
i zabaw. Słysząc ich rozmowy, bardzo często nie wiem, o czym tak zaciekle dyskutują. Przestałam się tym przejmować od czasów bakuganów i gormitów.
Choć nazwy większości dinozaurów do dziś pamiętam ;)
Na prośbę mamy jubilata, tort nie jest przykryty w całości masą cukrową.
Zamiast niej, wierzch jest oblany gorzką czekoladą i obsypany srebrnymi perełkami. A w środku masa śmietanowa, czekolada i borówki. Bezpieczne i smaczne połączenie dla grupy ośmiolatków.
czwartek, 17 lutego 2011
Międzynarodowy Dzień Kota
Bilans ostatnich 2 lat nie jest zły - raz kradzież fileta z ryby, raz żeberek, kilka razy podjedzona zupa z talerza, wylizane miski, kilka razy przyjazd patrolu z ochrony, trochę zadrapań, upolowane gołębie, 2 myszy...
Prawdę mówiąc mało, jak na kota ;)
Salem jest spokojny, miśkowaty, domagający się pieszczot "tu i teraz". Przyszedł do nas jako dorosły kot z tzw. przeszłością. To największy kumpel najmłodszego syna, do którego ma mnóstwo cierpliwości. Oby ta przyjaźń trwała jak najdłużej!
Prawdę mówiąc mało, jak na kota ;)
Salem jest spokojny, miśkowaty, domagający się pieszczot "tu i teraz". Przyszedł do nas jako dorosły kot z tzw. przeszłością. To największy kumpel najmłodszego syna, do którego ma mnóstwo cierpliwości. Oby ta przyjaźń trwała jak najdłużej!
Subskrybuj:
Posty (Atom)