wtorek, 22 grudnia 2015

Zimowe klimaty

Zimowe klimaty na piernikach, bo za oknem wiosna ;)


Bombki całe w kropkach...





... płatki śniegu - każdy inny, 





i bałwan, sam jeden, czekający na towarzystwo.





A na koniec pierniczek na specjalne zamówienie z najserdeczniejszymi życzeniami.





Laba

- Mamo, kiedy mam labę?
Takie pytanie słyszałam już od dobrych kilkunastu dni. Chodzi oczywiście 
o przerwę świąteczną ;)
Jeszcze tylko dziś ostatni dzień w szkole, a potem...LABA!

A to pierniczki na szkolną wigilię. Podpisane :)





niedziela, 20 grudnia 2015

Twinkle, twinkle little star...

Od "Kurek", bardziej znanych jako "Twinkle, twinkle little star", 
zaczyna się nauka gry na instrumencie metodą Suzuki.
Moje młodsze dziecko wybrało wiolonczelę. 
Wczoraj Franek miał swój pierwszy poważny koncert, na którym zagrał dwie kolędy razem z koleżanką Marysią i nauczycielką Panią Kasią .
Występ wyszedł przepięknie.
Dla Pani Kasi przygotowaliśmy mały prezent - pierniczek z pierwszymi nutami do "Kurek" rozpisanymi na wiolonczelę.





wtorek, 15 grudnia 2015

With love

Za oknem nieśmiało pada śnieg.
Jakby zapomniał, że już czas.
Już czas kupić choinkę, wyciągnąć ozdoby, zacząć ozdabiać pierniki.
Za 10 dni Święta!











poniedziałek, 9 listopada 2015

Klient nasz pan!

Czasy PRL-u kojarzą mi się z dzieciństwem, wakacjami spędzanymi u dziadków, wyprawami po chleb, który był przywożony do wiejskiego sklepu 3 razy w tygodniu. 
To godziny spędzone na trzepaku, na podwórku, razem z gromadą rówieśników. 
Do zabawy wystarczył patyk, sznurek,kapsle, kartka i ołówek.
W tamtych czasach wszystkie dzieci były szczęśliwe (czytaj: niekoniecznie czyste), miały mnóstwo niesamowitych pomysłów i nigdy się nie nudziły.

Tort dla trójki przyjaciół, którzy te czasy pamiętają trochę lepiej ode mnie ;) 
Czekoladowy z delikatnym aromatem importowanych pomarańczy.



środa, 4 listopada 2015

Z wąsami

Czas mojej przygody z tortami mierzę kolejnymi urodzinami syna.
To już 9 lat, od kiedy pierwszy raz zmierzyłam się z wyzwaniem, 
jakim było upieczenie i udekorowanie tortu. 
Raz wychodzi lepiej, raz gorzej. Czasami efekt jest inny od zamierzonego. 
Inny, to nie znaczy gorszy ;)

Ten tort też miał wyglądać trochę inaczej.

Środek jest ciemny, truflowy, mocno czekoladowy. 
Do tego warstwa malinowej galaretki z całymi owocami.
Najważniejsze, że smakował obłędnie :)










środa, 30 września 2015

Nostalgicznie

Godziny spędzone na trzepaku albo za śmietnikiem
Wycięte z papieru serce ukradkiem wsunięte do tornistra 
Wpisy do pamiętników
Takie tam wspomnienia




czwartek, 11 czerwca 2015

piątek, 22 maja 2015

Gdy zakwitną kasztany

Gdy zakwitną kasztany...
wyludniają się szkoły, panuje cisza na korytarzach, milkną niepotrzebne żarty 
i głupie odzywki,
nie dziwi nikogo widok ubranych na czarno-biało młodych ludzi, 
którzy głośno porównują swoje wyniki,
nie dziwi wzrost popularności bibliotek i czytelni,
nie jest obciachem spacerować po parku z książką od matematyki 
czy angielskiego pod pachą...

Tak w maju po prostu jest.





wtorek, 5 maja 2015

D jak dinozaur

Dinozaury rozpalają wyobraźnię wielu dzieci. 
Niektóre są trochę straszne, inne wielkie jak dom, jeszcze inne mają 
śmieszne kształty. 
Do tego ich nazwy to często łamańce językowe, które wywołują uśmiech na twarzach wszystkich, nie tylko dzieci.

Kto nie lubi dinozaurów?









wtorek, 21 kwietnia 2015

Pole dance

Zazdroszczę silnych rąk, żeby pokonać grafitację.
Podziwiam pięknie ukształtowane mięśnie trzymające ciało we właściwej pozycji.
Współczuję wszystkich siniaków, odcisków na rękach, bolesnych upadków i zderzeń.

Ola, chapeau bas!








piątek, 10 kwietnia 2015

Siatkówka

Dziesięcioletnia Oliwia uwielbia pływać, nurkować, a przede wszystkim grać 
w siatkówkę.
Jest też uzdolniona muzycznie i ma alergię na kolor różowy.
Oto tort dla przyszłej mistrzyni/ wybitnego muzyka/ trendsetterki mody.*


________
* Niepotrzebne skreślić







środa, 8 kwietnia 2015

Pan Królik

Wielkanocny tort dla Rysia, chrześniaka mojego męża.
Podczas jedzenia tortu Ryszard pobił rekord świata
(a na pewno rekord osiedla) w pluciu smokiem na odległość.
Widać było, że smakuje!

Biszkopt przełożyłam budyniem na bazie mleka sojowego
i galaretką z wiśniami.
I kto zaprzeczy, że ciasto bez mleka jest równie dobre jak tradycyjne?




piątek, 20 marca 2015

Wyścigówka Antka

Czerwona wyścigówka dla Antka, który niedawno skończył 3 latka.
W środku biszkopt przełożony dużą ilością bitej śmietany, mascarpone
i czekolady.
Aby nie było zbyt słodko, była także warstwa własnoręcznie robionej
frużeliny z wiśniami.







wtorek, 17 marca 2015

Motor

Ostatnio zostałam poproszona o zrobienie samej dekoracji do tortu dla Kuby, 
który jest miłośnikiem motorów. 
Tort zrobiła babcia jubilata :)