środa, 12 lutego 2014

Słodki tort z lizakiem

To już ostatni Franciszkowy tort. Zrobiłam go jako deser po obiedzie, na który zostali zaproszeni dziadkowie i wujkowie. 
Czerwona rakieta, czerwony traktor, a teraz czerwony lizak. Tak jak poprzednie, 
ten także był bezmleczny.
Przygotowanie ostatniego tortu z lizakiem zajęło mi najmniej czasu. 
Efekt oceńcie sami. 
  
Swoją drogą, też chciałabym tak obchodzić urodziny - aż trzykrotnie ;)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz